W związku z wysokimi temperaturami, policjanci zwracają uwagę na lekkomyślność niektórych rodziców, którzy zostawiają w samochodach w upał swoje pociechy. Zamknięte okna i temperatura przekraczająca 27 stopni Celsjusza na zewnątrz potrafią zamienić auto w śmiertelną, nagrzaną pułapkę. Jeśli zauważymy uwięzione w pojeździe dziecko, musimy działać szybko - podkreśla rzecznik prasowy przemyskiej policji Marta Fac.
Po wydostaniu dziecka z samochodu należy niezwłocznie wezwać służby - pogotowie i policję. Za takie zaniedbanie opiekunowi dziecka grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.
Za to z apelem „Nie gotuj swojego psa!” do właścicieli czworonogów zwraca się rzeszowskie Schronisko dla zwierząt "Kundelek". Przytulisko przypomina, że każdego roku psy giną od upału, bo właściciele zostawiają je w zamkniętym szczelnie samochodzie. Szansy na przeżycie psa nie zwiększają też uchylone okna. Już w kilka minut auto może się nagrzać do niebezpiecznej dla zdrowia i życia psa temperatury.
Czytaj też:
>>> Nowy gatunek grzyba w Polsce odkryty w bieszczadzkich lasach! Jest trujący
>>> Kurtyna wodna już chłodzi na rzeszowskim rynku [ZDJĘCIA]