Nastolatkowe z Przemyśla WYKIWALI policjantów. Nagranie trafiło do sieci [WIDEO]

Do zdarzenia doszło na ul. Poniatowskiego w Przemyślu. Krótkie nagranie z tej interwencji obiegło portale społecznościowe. Internauci zastanawiali się jak to możliwe, że młoda osoba, która miała założone kajdanki na jednej ręce, zdołała uciec dwóm przeszkolonym funkcjonariuszom.

Policja z Przemyśla tłumaczy sprawę.

– 4 sierpnia br., po godz. 6.00 rano z polecenia dyżurnego przemyskiej jednostki funkcjonariusze udali się na pl. Unii Brzeskiej w Przemyślu, gdzie według zgłoszenia miało dojść do uszkodzenia elementów ogrodzenia na jednej posesji. Po przybyciu na miejsce interwencji nie zastano żadnych osób, podjęto więc czynności polegające na sprawdzeniu okolicy celem ujawniania sprawców. W rejonie supermarketu przy ul. Poniatowskiego w Przemyślu zauważono grupę 4-5 mężczyzn i kobietę, wobec których podjęto czynność legitymowania. Jeden z mężczyzn w trakcie interwencji zachowywał się agresywnie i wulgarnie, nie wykonywał przy tym wydawanych mu poleceń oraz kierował do funkcjonariuszy policji słowa wulgarne. Pozostałe, obecne na miejscu interwencji osoby zaczęły szarpać, odpychać, popychać i zadawać uderzenia policjantom – czytamy w policyjnym oświadczeniu.

– W takcie szarpaniny mężczyzna, wobec którego podjęto legitymowanie, wyrwał się i wraz z pozostałymi uczestnikami zajścia zbiegł. O tym fakcie funkcjonariusze poinformowali pozostałe patrole, które pełniły tego dnia służbę na terenie Przemyśla. W toku pojętych czynności, bezpośrednio po interwencji, zatrzymano 5 osób. Jeden z mężczyzn został zatrzymany w czwartek. Dwóm dorosłym i jednemu nieletniemu ogłoszono zarzuty popełnienie przestępstwa z art. 224 §2 i art. 222§1 kk, nadto dwóm dorosłym zarzucono popełnienie czynu z art. 226§1 kk. Zatrzymano również dwie osoby nieletnie, których udziału w zdarzeniu nie potwierdzono i przesłuchano w charakterze świadków. Wobec kobiety Prokuratura Rejonowa w Przemyślu zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, a wobec dwóch mężczyzn dozór policji i zakaz opuszczania granic Rzeczypospolitej Polskiej – informuje policja.

– 7 sierpnia 2020 roku jeden z mężczyzn, który zbiegł w trakcie interwencji, został zatrzymany w związku z kradzieżą sklepową w jednym z supermarketów, gdzie w dalszym ciągu, w trakcie zatrzymania znieważał i groził interweniującym policjantom. Mężczyzna usłyszał w sumie 5 zarzutów. Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. W zakresie sposobu przeprowadzenia interwencji jest to przedmiotem prowadzonego postępowania wyjaśniającego. Dopiero po przeprowadzonych czynnościach wyjaśniających będzie możliwe zajęcie jednoznacznego stanowiska w tej sprawie. Nadmieniam, że sytuacja w trakcie interwencji była bardzo dynamiczna, a owo nagranie jest jedynie urywkiem z całości interwencji. W kwestii cyt. „młodego człowieka uciekającego w kajdankach zapiętych na jednej ręce”, taka sytuacja nie miała miejsca, a tym samym mienie nie zostało utracone – tłumaczy Marta Fac, rzecznik prasowy Policji w Przemyślu.

Jak wyglądało zdarzenie, o którym mowa można obejrzeć w Internecie.

Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected].