Zaledwie kilka dni temu na przejściu granicznym zarekwirowano nielegalne podróbki tuszów do rzęs. Teraz w ręce Podkarpackiej Służby Celnej wpadły kolejne "skarby".
Polecany artykuł:
Wczoraj 51-letni Ukrainiec próbował przemycić na przejściu granicznym w Budomierzu 4 kg bursztynu. Wpadł przy tym na nietypowy pomysł. Bursztyn upchał w rajstopach, które ukrył w filtrze powietrza swojego samochodu. Celników nie udało się jednak przechytrzyć.
Wartość drogocennych kamieni szacuje się na około 8 tysięcy złotych. Wszczęto postępowanie karne skarbowe.
W 2015 r. Służba Celna udaremniła przemyt blisko 700 kg bursztynu na podkarpackim odcinku polsko-ukraińskiej granicy. Wśród nietypowych miejsc, w których funkcjonariusze Służby Celnej ujawnili przypadki przemytu bursztynu były butle gazowe, poduszki powietrzne, lodówki czy skarpety. Sporą cześć bursztynowej kontrabandy celnicy znaleźli także w bagażach, przerobionych dachach czy podłogach pojazdów przekraczających granicę.
Pomysłowość nie zna granic...