"Były wzloty i upadki, ale zawsze razem", "Hej kochanie", "Lubię spędzać z Tobą czas! Miło mi, gdy budzimy się obok siebie" - to przykładowe teksty, które pojawiły się ostatnio na tabliczkach nad Wisłokiem. Napisane odręcznie, na białej kartce papieru. Co to za akcja? - zastanawiają się mieszkańcy. Czy to oświadczyny? Tego jeszcze nie wie nikt. Jedno jest pewne - kartki z miłymi tekstami przypadły rzeszowianom do gustu.
Teksty na tabliczkach czytał reporter radiowej ESKI, Andrzej Zasadni: