Wszystko przez huragan Ophelia, który przywiał nad północną część kraju nie tylko ciepłe powietrze znad Afryki, ale także pył znad Sahary i dym z pożarów lasów, które szaleją w Hiszpanii i Portugalii. I to właśnie one sprawiły, że słońce świeci nieco inaczej niż zwykle - świeci jakby przez mgłę i ma nietypowy odcień czerwieni. najbardziej widać to podczas zachodów słońca, które są wyjątkowo spektakularne.
Zobacz też: Rodzina zaginionego Przemka Bielaka prosi o pomoc na Facebooku [NOWE INFORMACJE]
To nietypowe zjawisko będzie można śledzić w Rzeszowie jeszcze przez najbliższe kilka dni, do końca tygodnia.
Wszystkich, którzy mają obawy, że pył może negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie, uspokajamy. Zjawisko nie ma żadnego wpływu na jakość powietrza.