Niedźwiedzie pojawiły się w rejonie ludzkich siedzib. Władze gminy Zagórz wymieniają trzy najbardziej narażone miejscowości
Niedźwiedź zaatakował i poranił człowieka w okolicach Zatwarnicy w Bieszczadach! Taka wiadomość obiegła kraj w zeszłym miesiącu. Dwóch ekologów spacerowało w rejonie dawnej wsi Hulskie. Jeden z nich podszedł zbyt blisko miejsca, gdzie niedźwiedź urządził sobie gawrę i zwierzak, zanim uciekł, dotkliwie poranił intruza. Atak niedźwiedzia na mężczyznę w Bieszczadach wywołał zrozumiały niepokój wśród turystów, ale i mieszkańców. A teraz władze jednej z bieszczadzkich gmin wydały ostrzeżenie przed niedźwiedziami, które podchodzą blisko ludzkich siedzib, bynajmniej nie zapadając w sen zimowy. W mediach społecznościowych pojawił się apel do mieszkańców Zagórza i okolic! Jak się okazuje, niedźwiedzie pojawiają się w rejonie miejscowości Czaszyn, Poraż i Zagórz.
"Uprasza się o zabezpieczenie resztek jedzenia przed dzikimi zwierzętami, których w żadnym razie nie można dokarmiać!"
"W związku z obserwowaną w ostatnim czasie aktywnością niedźwiedzi pojawiających się w bezpośrednim sąsiedztwie siedzib ludzkich m.in. na terenie miejscowości Czaszyn, Poraż i Zagórz uprzejmie prosimy o niezwłoczne informowanie Urzędu Miasta i Gminy Zagórz o tego typu incydentach, drogą mailową [email protected] wraz z ewentualną dokumentacją w formie plików foto lub video utrwalonych np. za pomocą smartfonów" - czytamy na Facebooku. "Uzyskane w ten sposób od Państwa informacje pomogą nam zintensyfikować nasze działania na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom narażonych coraz częściej na bardzo niebezpieczne kontakty z drapieżnikami. Jednocześnie uprasza się o zabezpieczenie resztek jedzenia przed dzikimi zwierzętami, których w żadnym razie nie można dokarmiać!" - dodają władze Zagórza.