Nienajlepszy powrót do ligowej siatkówki po przerwie zimowej. Przegrana Asseco Resovii

Stołeczni zaczęli znakomicie, od prowadzenia 3:0 po atakach Wrony, Kurka i błędzie w bloku Asseco. Gospodarze kontrolowali mecz. Do końcówki seta gospodarze przystąpili z przewagą sześciu-siedmiu punktów, którą udało się utrzymać do końca. Seta zakończył nieudany serwis wprowadzonego z ławki Szerszenia (25:18).

Początek drugiego seta był bardziej wyrównany. Przez kilka minut oba zespoły grały punkt za punkt. Przełom przyniosły dobre zagrywki ONICO. W końcówce seta udało im się utrzymać przewagę i triumfować do 21.

W trzecim secie rzeszowianie nie mieli już nic do powiedzenia. Już na początku partii, przy zagrywce Kurka, warszawiacy zbudowali pokaźną przewagę (10:3). Mecz zakończył mocnym atakiem Kurek, a stołeczni wygrali trzecią partię do 14.

Onico Warszawa – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:18, 25:21, 25:14)

Onico: Brizard, Kurek, Łukasik, Penchev, Wrona, Vigrass, Wojtaszek (libero) oraz Janikowski, Nowakowski, Kowalczyk, Buczek.

Asseco Resovia: Kozub, Schulz, Buszek, Mika, Lemański, Smith, Perry (libero) oraz Rossard, Szerszeń.