Wczoraj w miejscowości Dębina strażacy zostali zadysponowani do nietypowej akcji. Około godziny 15.50 podjęli się ratowania życia łosia:
"Pierwsza akcja w tym roku i od razu nietypowa. Zostaliśmy zadysponowani do pomocy przy wyciąganiu z wody... łosia. Pod którym załamał się lód na "starym wisłoczysku". Dzięki użyciu sań lodowych i suchych skafandrów, strażakom z Łańcuta udało się wykruszyć lód tak, aby łoś wydostał się na brzeg. Po czym szybko oddalił się z miejsca zdarzenia" - pisze OSP Wola Dalsza.
W akcji uczestniczyło sześć osób. Pomoc trwała niecałą godzinę.
Zobacz też: Tragedia na hali w jednej z niżańskich szkół: Podczas meczu zmarł piłkarz