Wszystko wskazuje na to, że w "Pasiakach" nie zobaczymy już Nikołaja Penczewa. Bułgarski przyjmujący w Rzeszowie spędził trzy lata. Teraz prowadzi rozmowy z innym klubem. Penczew zamierza przenieść się do Skry Bełchatów:
- Trzy lata w jednym klubie to spory kawałek czasu. Wydaje mi się, że potrzebuję zmiany drużyny i atmosfery, w ogóle wszystkiego. Tak to w tej chwili czuję i dlatego podjąłem decyzję o odejściu z Resovii - zdradził w rozmowie z serwisem plusliga.pl.
Siatkarz nie chciałby opuszczać Polski. Mieszka w niej już cztery lata:
- Mam nadzieję, że zostanę w Polsce, bo bardzo dobrze się tutaj czuję. Bardzo chciałbym kontynuować swoją przygodę z siatkówką w PlusLidze. Toczą się rozmowy ze Skrą, ale decyzja jeszcze nie zapadła i dziś nie mogę powiedzieć, że na sto procent zagram w Skrze.