Porozumienie w sprawie budowy nowego pomnika w Rzeszowie zostało już podpisane.
- Od wybuchu wojny w Ukrainie pokazujemy, że jesteśmy dobrze zorganizowanym, nowoczesnym społeczeństwem. Miniony rok sprawił, że głośno o nas na całym świecie. Nie jestem tym zaskoczony, bo Rzeszów i tworzący go ludzie właśnie tacy są, a dzisiejsze porozumienie to kolejny tego dowód. Porozumieli się ludzie kultury, sztuki, biznesu i samorządu. A wszystko po to, aby uczynić nasze miasto jeszcze piękniejszym. To wspaniały gest w kierunku jednego z najwybitniejszych mieszkańców, jakiego wydała nasza ziemia – profesora Józefa Szajny. Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w ten projekt – mówi prezydent Konrad Fijołek.
Skąd pomysł na pomnik? Wiceprezydent miasta Krystyna Stachowska wspomina spotkanie sprzed roku, kiedy na ulicy 3 Maja zagadnęła Jerzego Fąfarę, rzeszowskiego literata.
- To było 13 marca, w setną rocznicę urodzin profesora Szajny. Pan Jerzy był zamyślony, a ja zapytałam go, o czym tak duma? Odpowiedział, że od 10 lat niezmiennie o pomniku, którego pomysł budowy zrodził się przed laty. Do naszego grona dołączył pan Andrzej Piątek (autor książek o Józefie Szajnie) i panowie przypomnieli mi, że przed laty byli chętni do sfinansowania tego pomysłu. Porozmawialiśmy, wymieniliśmy uwagi i od tego czasu projekt nabrał tempa. Cieszę się, że w tym roku zrealizujemy wizję profesora Szajny – mówi wiceprezydent Krystyna Stachowska.
Rzeszów. Pomnik "Drabina do Nieba" na pasie zieleni
Pomnik stanie na pasie zieleni rozdzielającym jezdnie ulicy Krakowskiej, na wzniesieniu w rejonie galerii handlowej Nowy Świat.
- To miejsce wskazał sam profesor, tłumacząc, że idealnie widać stąd panoramę miasta i niebo. Drabina zostanie wykonana ze stali, będzie miała 20 metrów wysokości. Budowę rozpoczniemy jeszcze w marcu od wykonania fundamentów. Betonowe pale zostaną wykonane na głębokość 14 metrów pod powierzchnię gruntu – mówi Aleksandra Wąsowicz – Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie.
- Początkowo myśleliśmy o ustawieniu drabiny na Paniadze, ale profesor Szajna uznał, że nie jest to dobra lokalizacja. I kiedy tak jeździliśmy samochodem po mieście, dotarliśmy na ulicę Krakowską. Miejsce na górce przypadło mu do gustu, zwrócił uwagę, że przez szczeble będzie widać całe miasto. Elementami pomnika będą buty, na szczeblach oraz na jego podstawie. Mają one symbolizować ludzi, którzy poszli do nieba, a one po nich pozostały. To symbol tych, którzy coś zrobili dla naszego świata – tłumaczy Jerzy Fąfara.
Pozwolenie na budowę pomnika zostało już wydane, a pierwsze prace rozpoczną się w marcu. Monument ma powstać do końca czerwca. W przedsięwzięcie jest zaangażowany także Zespół Szkół Plastycznych im. Piotra Michałowskiego w Rzeszowie, którego uczniowie wykonają niektóre z elementów pomnika.