Jak informuje Przegląd Sportowy, pozytywnych informacji dostarczyło spotkanie działaczy sekcji żużlowej ZKS Stali Rzeszów z wiceprezydentem Rzeszowa, Stanisławem Sieńką. Prezes Józef Lis cytowany przez "PS", powiedział: - Jest nadzieja, że w 2020 roku wystartujemy w lidze. Prezydent chce nam pomóc.
Podczas spotkania miały się pojawić deklaracje chęci pomocy przy utworzeniu nowej drużyny żużlowej, która dzięki realnemu wsparciu miasta, mogłaby wystartować w ligowych zmaganiach. Założenie nowego klubu stało się niemalże koniecznością z powodu dotychczasowych finansowych problemów. - Przy ZKS Stal to niemożliwe, bo cały klub ma długi i gdy tylko pojawiają się środki w sekcji żużlowej, to komornik je zabiera, choć nie są nasze - mówi prezes.
Istotną kwestią jest także możliwość trenowania na rzeszowskim torze, który aktualnie nie posiada bandy i licencji. W związku z tym, żużlowcy ze stolicy Podkarpacia są zmuszeni do wyjazdowych treningów na torze w Krośnie. Według zapewnień prezydenta, wkrótce się to zmieni.
Przypomnijmy, że Stal Rzeszów to dwukrotny mistrz Polski (1960, 1961 r.) w żużlu. W ostatnich latach rzeszowscy zawodnicy toczyli zacięte boje w pierwszej i drugiej lidze, jednak jeszcze nie tak dawno, stanowili realną siłę żużlowej Ekstraklasy.
Polecany artykuł: