Silne mrozy na Podkarpaciu dają się we znaki. Szczególnie zimne są noce - po zmroku temperatura spada do kilku, a nawet kilkunastu kresek poniżej zera. Taka aura jest niebezpieczna dla osób bezdomnych, seniorów i zwierząt. Jeśli jesteśmy świadkami niepokojącej sytuacji, nie bójmy się reagować. Nasz telefon do służb może uratować życie.
Polecany artykuł:
Taka sytuacja miała miejsce 8 stycznia w Jaśle. Straż Miejska otrzymała zgłoszenie, z którego wynikało, że na ulicy Mickiewicza w namiocie śpi mężczyzna. Temperatura wynosiła wówczas -5 stopni Celsjusza. Namiot znajdował się przy rzece i był w złym stanie, a 51-latek już mocno wychłodzony. Bezdomny został przewieziony do schroniska:
- Dzięki czujności mieszkańca i szybkiej reakcji funkcjonariuszy, nie doszło do tragedii, gdyż dalsze przebywanie na mrozie mogło skutkować śmiercią tego człowieka - wyjaśniają jasielscy strażnicy.