W Przeworsku na Podkarpaciu ojciec spotkał się z synem. Miało być kulturalnie. Rozmowa w mieszkaniu, jakiś alkohol i dyskusja o sytuacji w kraju. Niestety wszystkiego było za dużo. Alkohol lał się strumieniami. Powszechnie wiadomo, że procenty rozwiązują języki. Tak więc Sebastian K. (25 l.) wraz z Grzegorzem K. (65 l.) weszli na tematy polityczne. Niestety szybko okazało się, że obaj mają skrajnie różne spostrzeżenia względem polityki w kraju.
– Pili normalnie, kto by się tam nimi interesował, aż tu nagle zaczęli się jakoś niemiłosiernie drzeć, wykrzykiwać coś, przeklinać się. Potem było jakieś wycie, słyszałam szamotanie. Jak wyjrzałam przez okno, to zobaczyłam tego Sebastiana jak goni do sklepu. Myślałam, że brakło im alkoholu i o to się darli – relacjonowała jedna z sąsiadek.
Jednak dwudziestopięciolatek nie biegł do osiedlowego sklepu po trunek, a po pomoc. Wbiegł tam cały zakrwawiony z nożem w ręku. Narządzie ataku rzucił na ladę, sam położył się na podłodze i błagał o ratunek. Ten natychmiast nadszedł. Pogotowie zabrało Sebastiana K. Na miejscu pojawili się policjanci, którzy trafili do mieszkania, gdzie odbywał się libacja. Tam zakrwawiony leżał Grzegorz K. Do niego również wezwano pogotowie. Mężczyzna był mocniej ranny niż syn, ale na szczęście obrażenia obu okazały się niegroźne i zarówno jeden jak i drugi mogli opuścić szpital po opatrzeniu. Sebastian K. był agresywny, więc trafił na Izbę wytrzeźwień.
Zobacz też: Przemyśl. Prokuratura: Psy, które ZAGRYZŁY Kamila, trzeba UŚPIĆ. „Agresywne i niebezpieczne”
– W dniu 16 października, około godziny 15.00 dyżurny przeworskiej Komendy otrzymał informację, iż w jednym sklepów na terenie miasta znajduje się zakrwawiony mężczyzna. Na miejsce skierowana patrol policji, który to potwierdził. Następnie funkcjonariusze weszli do mieszkania, gdzie mogło dojść do przepychanki. Tam znaleziono 65-letniego mężczyznę, do którego również wezwano pomoc medyczną. Obrażenia mężczyzn nie były zagrażające ich życiu. Po zaopatrzeniu szpitalnym obaj opuścili placówkę medyczną. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkańcy powiatu przeworskiego mają ponad dwa promile alkoholu. Młodszy z mężczyzn został zatrzymany. Decyzją Prokuratury Rejonowej w Przeworsku otrzymał dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego – informowała Justyna Urban z KPP w Przeworsku.
Sąsiedzi relacjonują, że mężczyźni w miarę wypijanego alkoholu coraz głośniej podnosili kwestie polityczne. W końcu mieli użyć noża, żeby przekonać się nawzajem do swoich argumentów. Nie wiadomo, która racja została na górze, bo obaj zostali pokiereszowani. Teraz obolali dochodzą do siebie.
Masz podobny temat? Napisz od autora tekstu: [email protected].