Weterynarze z przemyskiej lecznicy w kilku słowach opisali przypadek Messiego:
- MESSI z głęboką otwartą raną i kośćmi na wierzchu błaga o pomoc. Ledwo przeżył. Gorączka . Babeszjoza i ten niespotykany ból z otwartej rany! Dramat. Messi wiele przeszedł, teraz pokłada w Nas nadzieję. Przyjechał do nas z okolic Warszawy. Potrzebna pilnie operacja- czytamy w opisie.
Weterynarze z przemyskiej kliniki dla zwierząt od stowarzyszania pro zwierzęcego otrzymali psa, który był w tragicznym stanie. Messi miał ogromną dziurę na ciele przez którą było widać kości. Ból nie do opisania. Pies najszybciej jak tylko mógł trafił na stół operacyjny ! Biała kruszyna jest już po operacji. Weterynarze mają świadomość, że to dopiero początek bardzo długiej drogi do normalności. Messiego czeka rehabilitacja. Dopiero gdy będzie całkiem Zdrowy będzie mógł trafić do adopcji. Przez najbliższy czas jego domem będzie lecznica Ada.Dlaczego nikt nie zareagował wcześniej?
Masz podobny temat?
Napisz do autora tekstu:
podkarapcie@se.pl