81-latek z miejscowości Ostrowy Tuszowskie wybrał się na grzyby do lasu we wtorek (14.09.2022) około godziny 16.00 i słuch po nim zaginął. Jego zaginięcie zgłosiła mieszkająca obok niego kobieta, kuzynka mężczyzny.
- Kiedy zorientowała się, że 81-latek nie wrócił do domu, po północy powiadomiła policję. Z przekazanych przez nią informacji wynikało, że starszy mężczyzna nie miał przy sobie telefonu, był schorowany - przekazuje KPP Kolbuszowa.
Zobacz też: Trwa budowa pumptracka. To drugi taki obiekt w Rzeszowie
W związku z zaginięciem w kolbuszowskiej jednostce został ogłoszony alarm. Blisko sześćdziesięciu policjantów, z wydziału kryminalnego i wydziału prewencji, zostało skierowanych do poszukiwań. 81-latka szukali także druhowie z OSP w Majdanie Królewskim i Cmolasie oraz ratownicy z psami ze stowarzyszenia STORAT. Na szczęście intensywne poszukiwania zakończyły się sukcesem!
- Po godz. 6.00, jeden z policjantów zauważył idącego leśną ścieżką starszego mężczyznę. Rozpoznał, że był to zaginiony 81-latek. Mężczyzna poinformował, że zgubił drogę i całą noc spędził w lesie. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Na miejsce wezwano zespół pogotowia ratunkowego, który udzielił mu pomocy - relacjonuje podkarpacka policja.
Sprawdź też: Gmina Lesko. Oszukany na kupnie opału. Pellet za ponad 7 tys. zł nie dotarł
W związku z tym, że zaczął się sezon na grzyby, policjanci wystosowali apel:
- Sezon na grzybobranie właśnie się rozpoczyna. Pamiętajmy, że taka forma spędzania czasu wiąże się z zagrożeniem, szczególnie dla osób starszych. To właśnie ta grupa, ze względu na wiek i różnego rodzaju schorzenia, jest najbardziej narażona na zagubienie. Utrata orientacji, brak telefonu komórkowego, utrudniają powrót do domu i nawiązanie kontaktu z bliskimi osobami. Duże zagrożenie stanowią spadające w nocy temperatury. Zadbajmy o bezpieczeństwo seniorów w tym okresie, rozmawiajmy z nimi na temat zagrożeń i starajmy się zapewnić im opiekę podczas wypraw do lasu.