W poniedziałek (3 lutego) dyżurny ropczyckiej komendy odebrał zgłoszenie o tym, że w jednym z domów w Sędziszowie Małopolskim doszło do próby oszustwa na „policjanta”. Zgłaszająca przekazała, że doszło do szamotaniny z oszustem, który następnie uciekł. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że do domu 88-letniej kobiety i jej 92-letniej siostry zadzwonił mężczyzna, podający się za policjanta. Oszust, przez telefon powiedział seniorkom, że pieniądze które mają w domu są fałszywe i polecił im, aby przygotowały wszystkie banknoty w celu weryfikacji. Jak określił, na miejsce przyjedzie policjant, który dokona weryfikacji przygotowanej gotówki.
Kilka minut później 92-latka zauważyła, jak przez ogrodzenie ich posesji przeskakuje mężczyzna, który następnie podszedł do drzwi wejściowych. Kobieta szybko zorientowała się, że przed jej drzwiami stoi oszust. Powiedziała mu, aby odszedł i że na miejsce została już wezwana policja, lecz jej siostra wpuściła mężczyznę do domu. Przebiegła seniorka zamknęła drzwi wejściowe na klucz, który następnie schowała. Kiedy oszust wraz z 88-latką wszedł do pokoju, w którym znajdowała się przygotowana gotówka, kobieta zorientowała się, że człowiek podający się za policjanta jest w rzeczywistości oszustem i zaczęła chować pieniądze. Ten widząc jej zachowanie, wyrwał gotówkę, odepchnął obie kobiety i zaczął uciekać. Kiedy zorientował się, że drzwi wejściowe są zamknięte na klucz, wyskoczył przez okno. Przy upadku mężczyzna doznał poważnej kontuzji nogi. Kontynuował jednak ucieczkę, a seniorki natychmiast zaalarmowały policję.
Zobacz: Michał zabił swoją ukochaną. Wiadomo, jak pożegnają Gabrysię
Policjanci natychmiast podjęli pościg za mężczyzną. Z przekazanych przez seniorki informacji wynikało, że przestępca uciekł w kierunku centrum. W trakcie pościgu policjanci uzyskali informację, że do jednego z budynków znajdujących się przy ul. 3-go Maja wbiegł mężczyzna, który był bardzo pobudzony i nerwowo się zachowywał. Mundurowi niezwłocznie ruszyli we wskazanym kierunku. Na chodniku zauważyli rozrzucone banknoty. Weszli do budynku, w którym na piętrze znaleźli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Mężczyzna miał przy sobie dużą ilość gotówki.
Oszustem okazał się 47-letni mieszkaniec Zabrza. W trakcie sprawdzenia mężczyzny, funkcjonariusze ujawnili przy nim narkotyki. Przestępca przyznał, że kilka chwil wcześniej odebrał gotówkę od starszych kobiet. Z uwagi na obrażenia powstałe podczas ucieczki, został przetransportowany do szpitala w asyście policjantów.
47-letni zabrzanin we wtorek, 4 lutego usłyszał zarzuty usiłowania oszustwa i kradzieży rozbójniczej. Wczoraj został doprowadzony do sądu, gdzie na wniosek śledczych został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Policja ostrzega!
Przestępcy wykorzystują różne sposoby, żeby wzbudzić zaufanie i wyłudzić pieniądze od osób starszych. Niestety pomimo intensywnych działań profilaktycznych oraz licznych komunikatów medialnych przestępcom w dalszym ciągu udaje się ten haniebny proceder. Przy tego typu przestępstwach bardzo ważną rolę odgrywa profilaktyka, której głównym celem jest uświadomienie seniorów przed grożącym im niebezpieczeństwem ze strony oszustów. Policjanci chcą tym przekazem zainteresować także młodsze osoby, które dzięki bezpośrednim kontaktom z rodzicami, dziadkami i innymi starszymi osobami w rodzinie, mogą przekazać im niezbędną wiedzę.