Pędził przez Rzeszów 142 km/h.  Policyjny pościg za kierowcą bmw

i

Autor: materiały policji Pędził przez Rzeszów 142 km/h. Policyjny pościg za kierowcą bmw / zdjęcie ilustracyjne

Pędził przez Rzeszów 142 km/h. Policyjny pościg za kierowcą bmw

2021-11-25 11:34

Do scen niczym z filmu doszło w środę na ulicach Rzeszowa. Policyjny pościg zakończył się zatrzymaniem 20-latka, który pędził z prędkością 142 km/h w miejscu, w którym obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Szczegóły poniżej.

W środę wieczorem (24.11.2021) przed godz. 18, policjanci ruchu drogowego zmierzyli prędkość kierowcy bmw na ulicy Sikorskiego w Rzeszowie. 20-latek jechał z zawrotną prędkością w miejscu, w którym nie powinien był tego robić.

- Pomiar wykazał, że kierujący jadąc w kierunku centrum, pędził z prędkością 142 km/h. W tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h - informuje KMP Rzeszów.

To nie był jednak koniec niespodzianek. Gdy policjanci podali kierującemu sygnał do zatrzymania się, ten go zignorował i odjechał w kierunku ul. Armii Krajowej. Mundurowi rozpoczęli pościg za bmw.

- Na Al. Armii Krajowej ponownie podali sygnały do zatrzymania się. Kierowca bmw nie dość, że ponownie zignorował wydawane przez funkcjonariuszy polecenie, to jeszcze przyśpieszył i kontynuował ucieczkę- relacjonują policjanci.

Zobacz też: Świąteczne Miasteczko w Rzeszowie 2021. Kino plenerowe, pokaz laserowy i inne. Zobacz program!

Kierowca pędził ulicami: Armii Krajowej, Niemirskiego, Leszka Czarnego, Paderewskiego, ponownie Armii Krajowej, Rejtana Popiełuszki, następnie wjechał na parking sklepowy przy ul. Powstańców Warszawy, a dalej w ul. Sikorskiego.

Jak wynika z informacji przekazanych przez policję, młody kierowca uciekając popełnił szereg wykroczeń m.in. nie stosował się do sygnalizacji świetlnej, nie ustępował pierwszeństwa pieszym i jechał pod prąd. Policjanci zatrzymali go na ulicy Strażackiej, gdzie przy wykorzystaniu radiowozu zablokowali mu dalszą jazdę.

- Kierowcą bmw okazał się 20-letni mieszkaniec Rzeszowa, był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny, a jego samochód zabezpieczyli na parkingu - informuje policja.

20-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, co jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie także za popełnione podczas ucieczki wykroczenia.

Czytaj też: Nie mieli nawet butów, prosili tylko o konserwy. Czytelnicy "Super Expressu" pomogli wyremontować dom niepełnosprawnych braci z Podborza [ZDJĘCIA]

Nowa pełnomocnik prezydenta Trzaskowskiego dla "Super Expressu": Jest we mnie optymizm
Sonda
Czy powinny być surowsze kary dla piratów drogowych?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki