Pierwszy set to gra wyrównana i na wysokim poziomie. Resovia postawiła wysoko poprzeczkę budując systematycznie przewagę, maksymalnie jednak trzypunktową. Zaksa Kędzierzyn Koźle goniła wynik, cierpliwie zdobywają kolejne oczka, doprowadzając w końcówce seta do przewagi nad zespołem Serniottiego. Dzięki zablokowaniu ataku Torrresa, Resovia w kluczowym momencie wyrównała wynik. Wtedy też rozpoczęła się walka punkt za punkt i na przewagi. Ostatecznie zimną krwią wykazała się drużyna Asseco Resovii Rzeszów. Zamknięcia inauguracyjnego seta wynikiem 35:33 dokonał asem serwisowym Jakub Jarosz .
Drugą odsłonę zdecydowanie lepiej rozpoczęła drużyna gości, budując już w początkowej fazie seta przewagę. Rozmowy Serniottiego z zespołem i zastosowane później zmiany na parkiecie nie przyniosły jednak skutku. Kędzierzynianie konsekwentnie parli do końca partii, różnicą siedmiu punktów pokonując ostatecznie Asseco Resovię Rzeszów i doprowadzając w meczu do remisu.
Trzecia partia to nadal dominacja Zaksy Kędzierzyn Koźle, która znowu uzyskiwała systematycznie przewagę nad Rzeszowianami. Z tarapatów przy stanie 18:13 próbowali się wykaraskać siatkarze Asseco Resovii. Przegrywając jednym punktem zespół znad Wisłoka niestety nie doprowadził tej partii do szczęśliwego końca. Wynikiem 25:23 Zaksa wygrała kolejnego seta.
Czwarta odsłona to lepsza gra Asseco Resovii niż w poprzednich partiach. Jednak nadal swoją dobrą formę utrzymywali goście. Walcząc w końcówce seta na przewagi, ten także po swojej stronie zapisała Zaksa, wygrywając tym samym z Asseco Resovią Rzeszów w całym meczu 3:1.