Brzóza Stadnicka: Pies ugryzł czteroletnią dziewczynkę

i

Autor: SHUTTERSTOCK

Horror!

Pies pogryzł czteroletnie dziecko! Dramat koło Łańcuta

2022-08-23 17:32

Dramatyczne zdarzenie w niewielkiej miejscowości Brzóza Stadnicka koło Łańcuta. Czteroletnia dziewczynka została pogryziona przez psa. Dziecko trafiło do szpitala z raną twarzy. To nie jedyne takie zdarzenie w okolicy w ostatnim czasie.

Brzóza Stadnicka k. Łańcuta: Pies zaatakował czterolatkę

Dramatyczne zdarzenie we wsi Brzóza Stadnicka w powiecie łańcuckim. Jak podaje miejscowa policja, czteroletnia dziewczynka została zaatakowana przez psa. - 4-letnia dziewczynka została zaatakowana przez psa, który wybiegł z nieogrodzonej posesji. Dziecko z raną twarzy trafiło do szpitala - czytamy we wpisie łańcuckiej policji. Stróże prawa informują również, że przeciwko właścicielce psa skierowano wniosek o ukaranie do sądu. Kobieta ma odpowiedzieć za niezachowanie nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, jak również za niepoddanie psa obowiązkowemu szczepieniu przeciwko wściekliźnie.

Czytaj również: Mława. Pies rzucił się na 3-latkę w mieszkaniu i dotkliwie ją pogryzł. Nie był szczepiony od dwóch lat

Zwyrodnialec katował psa

Policja w Łańcucie: Tylko w tym miesiącu doszło to trzech groźnych zdarzeń

Łańcucka komenda informuje, że sprawa czterolatki to jeden z trzech przypadków pogryzienia przez psy, jakimi w ostatnim czasie zajmowali się mundurowi. Mandatem karnym w wysokości 500 zł została natomiast ukarana właścicielka psa z Husowa. Zwierzę wykorzystało moment nieuwagi kobiety i przez otwartą bramę wybiegło poza posesję, gdzie zaatakowało dwie przechodzące obok kobiety. Poszkodowanym potrzebna była pomoc medyczna.

Zobacz także: Gwałcił Antosia i wynajmował go na seks! Wiemy, jaka będzie kara dla zoofila ze Śląska

Zaatakowana została również 67-letnia mieszkanka Łańcuta, która z psem rasy maltańczyk wyszła na spacer. Pupil kobiety został zaatakowany przez czworonoga o dużo większej masie. - 67-latka broniąc swojego psa upadła na chodnik doznając urazy kręgosłupa. Kobieta trafiła do szpitala, a jej pies do weterynarza - podaje policja, która szuka właścicielki psa.

- Pamiętajmy, że posiadanie czworonożnych towarzyszy to nie tylko powód do radości, ale także odpowiedzialność za wszystkie szkody przez nie wyrządzone. Zgodnie z art. 77 kodeksu wykroczeń za niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, grozi kara ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo kara nagany - przypominają mundurowi.

Sonda
Czy psy powinny być wyprowadzane na spacerach na długiej smyczy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki