Podkarpackie. Skandal w Krośnie. Podczas międzynarodowego turnieju dziecięcej piłki nożnej pijani rodzice wtargnęli na boisko
W pierwszy weekend marca w Krośnie (woj. podkarpackie) odbył się międzynarodowy turniej piłkarski organizowany przez Akademię Piłkarską Beniaminek PROFBUD Krosno. Wzięły w nim udział dzieci z rocznika 2014 ORLEN Beniaminek Cup. Zawodnicy przyjechali m.in. z Litwy, Czech, Węgier i Słowacji. Niestety, nie obyło się bez skandalu!
Podczas turnieju w Krośnie w trakcie trzeciej kolejki grupy B grała drużyna Hetman Zamość. W pewnym momencie z trybun na boisko wtargnęli rozwścieczeni rodzice i zaczęli awanturę. Mieli pretensje do sędziego - jego decyzja nie przypadła im do gustu. Okazało się, że rodzice piłkarzy byli pod wpływem alkoholu. W efekcie usunięto je z boiska, a zawodników zespołu z Zamościa odsunięto od turnieju. Za skandaliczne zachowanie dorosłych największą karę poniosły dzieci.
- Taka sytuacja wydarzyła się pierwszy raz w historii naszego turnieju. Trzeba stawiać granice, więc nasza reakcja była szybka i jedyna słuszna, a wiele osób bałoby się tak postąpić. Nie możemy sobie pozwolić, aby osoby, które są pod wpływem alkoholu, wchodziły na boisko. Podeszliśmy do trenera Hetmana, powiadomiliśmy go, że musimy zespół z Zamościa odsunąć od turnieju. Niektórzy mówili, że może zareagowaliśmy zbyt gwałtownie, ale innej opcji nie było, bo do takich patologicznych zachowań dochodzić nie może - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Zbigniew Raus, dyrektor rozgrywek.