We wtorek, przed godz. 21.00, dyżurny z Lubaczowa otrzymał zgłoszenie, że w Nowym Lublińcu samochód staranował dwa ogrodzenia i uderzył w drewniany dom. Na miejscu policjanci ustalili, że czterech młodych mężczyzn podróżowało samochodem marki Audi. Na łuku drogi kierowca samochodu stracił panowanie nad samochodem, przejechał przez ogrodzenie dwóch sąsiadujących ze sobą posesji, ściął rosnące tam świerki i wbił się w drewniany dom.
>>> Jasło: Tir zapalił się w trakcie jazdy! Tyle z niego zostało... [ZDJĘCIA]
Polecany artykuł:
Jak się okazało 18-letni kierowca audi, nie posiadał uprawnień do kierowania, a badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo zabrał kluczyki do samochodu bez zgody właściciela.
Z uwagi na doznane obrażenia kierowca i jeden z pasażerów zostali przewiezieni do szpitala. 18-latek nie potrzebował dalszej hospitalizacji. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj młody mieszkaniec gminy Cieszanów usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem.