Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór w powiecie kolbuszowskim. Tamtejszy patrol policji jadący drogą relacji Wola Raniżowska - Lipnica, zauważyli stojący na poboczu samochód marki BMW. Na widok radiowozu, mężczyzna stojący obok pojazdu wsiadł do środka i szybko odjechał.
Policjanci pojechali za nim. Używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych, próbowali skłonić kierowcę do zatrzymania się. Mimo tego, BMW przyspieszało, a po pewnym czasie skręciło na teren jednej z prywatnych posesji w Wolni Raniżowskiej. Radiowóz pojechał tą samą trasą.
Wówczas ścigany kierowca chciał wycofać, jednak na drodze znalazł się policyjny samochód. BMW uderzyło kilkukrotnie w boczne drzwi radiowozu. Chwilę później, mężczyzna wysiadł z pojazdu i próbował uciekać pieszo. Szybko jednak został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Mimo tego, nadal zachowywał się agresywnie.
Po zatrzymaniu, 25-latek trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że ma w swoim organizmie ponad promil alkoholu.
Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, która zbierała materiały dowodowe i dokonała oględzin oraz dokumentacji fotograficznej. Funkcjonariusze poszkodowani w zderzeniu trafili z kolei do szpitala. Po udzieleniu im pomocy i wykonaniu niezbędnych badań zostali wypisani.
Dalszym losem 25-letniego mężczyzny z gminy Raniżów zajmie się sąd.