Adam W. (23 l. ) jest znany przeworskiej policji. W niedalekiej przeszłości był zatrzymany w związku z podejrzeniem posiadania niedozwolonych substancji. W tej sprawie toczy się odrębne postępowanie.
Młody chłopak będąc kompletnie pijany wsiadł do starego BMW i ruszył w szaleńczy rajd po mieście. Jego nieodpowiedzialność i brawura doprowadziła do poważnego wypadku, w którym ranna została pasażerka BMW oraz lekarz z pasażerką, podróżujący volkswagenem tiguanem. Wszyscy troje trafili do szpitala, a bezmyślny kierowca do aresztu.
Zobacz też: Krwawa masakra w Rzeszowie. Wołała pomocy, gdy dźgał ją nożem kuchennym. Nowe fakty [ZDJĘCIA]
-Wczoraj (czwartek, 9 grudnia - przyp. red.) po godz. 14.00 dyżurny przeworskiej jednostki otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ul. Krakowskiej w Przeworsku. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów kierujący pojazdem marki bmw, 23-letni mieszkaniec Przeworska, podczas wyprzedzania w rejonie przejścia dla pieszych, zderzył się czołowo z prawidłowo jadący volkswagenem tiguanem. Siła uderzenia była tak duża, że samochód uderzył dodatkowo w volkswagena golfa - informowała Justyna Urban z KPP w Przeworsku.
Dalsza część poniżej galerii zdjęć: Podkarpackie. Pijany syn policjanta spowodował wypadek [ZDJĘCIA]
Przeworsk. Pijany 23-latek chciał uciec
23-letni kierowca BMW próbował uciec z miejsca zdarzenia.
- Kierujący BMW zatrzymał się, wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. Zatrzymany został przez świadków zdarzenia - podaje Justyna Urban z KPP w Przeworsku.
Jak się okazało, młody mężczyzna był pijany.
-Przeprowadzone na miejscu badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowana pojazdami. 23-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W zdarzeniu ucierpiały trzy osoby, które zostały przewiezione do szpitala- dodała policjantka.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wykonali oględziny, a także dokumentację fotograficzną. Prowadzone w sprawie postępowanie wyjaśni dokładne okoliczności tego zdarzenia. Z szaleńczego rajdu Adama W. jest nagranie. Wynika z niego, że mężczyzna pędził jak wariat i wyprzedzał "na trzeciego". Zarejestrowała to kamera samochodowa jednego kierowców. Nagranie mrozi krew w żyłach. Jak wynika z naszych ustaleń, Adam W. to syn byłego funkcjonariusza policji, jednak nie idzie drogą prawego obywatela, a igra z życiem swoim i innych ludzi.
Zobacz też: Rzeszów. Ciało 47-latki z ranami kłutymi przed blokiem! 42-latek zatrzymany po obławie [ZDJĘCIA]
Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected]