Pobicie 38-latka. Wspólna biesiada zakończyła się dramatem. Kuriozalny powód

i

Autor: ago

Szok!

Pobicie 38-latka. Wspólna biesiada zakończyła się dramatem. Kuriozalny powód

2025-03-04 9:05

Do awantury zakończonej dramatem doszło w jednym z domów w Czarnej Sędziszowskiej na Podkarpaciu podczas spożywania alkoholu. Czterech mężczyzn biesiadowało wspólnie, spożywając alkohol, aż doszło do pobicia jednego z nich.

Pobicie w Czarnej Sędziszowskiej. Biesiada zakończyła się dramatem

Do zdarzenia doszło w Czarnej Sędziszowskiej na Podkarpaciu w listopadzie 2024. Teraz dwie osoby usłyszały zarzut pobicia, grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.

Wróćmy jednak do wydarzeń sprzed kilku miesięcy. Wtedy w jednym z domów spotkało się czterech mężczyzn, wspólnie spożywali alkohol. Jeden z nich został pobity. Jak do tego doszło? 

- Wszyscy z mężczyzn byli nietrzeźwi. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że pokrzywdzony miał w organizmie ponad 3,5 promila. Poszkodowany 38-latek został przetransportowany do szpitala - informuje mł. asp. Agnieszka Olszowy-Szydło.

Z ustaleń policji wynika, że 63-letni mieszkaniec Czarnej Sędziszowskiej zorganizował spotkanie towarzyskie, w którym uczestniczyło dwóch jego kolegów. W trakcie wspólnego picia alkoholu, przyszedł do nich jeszcze jeden znajomy. Był nim 38-letni mieszkaniec gminy Sędziszów Małopolski. Otrzymał ważne zadanie. Jednak nie udało mu się go wypełnić. 

Wysłali go do sklepu. Wrócił bez pieniędzy i alkoholu

W pewnym momencie mężczyznom skończył się alkohol. Postanowili więc dać przybyłemu 38-latkowi gotówkę, aby poszedł na zakupy i dostarczył im napoje "z procentami". Plan wydawał się prosty, jednak wykonanie trudniejsze. Mężczyzna wrócił do swoich współbiesiadników nie tylko bez napojów alkoholowych, ale również bez pieniędzy. 

- Kiedy mężczyzna wrócił na miejsce bez pieniędzy i bez alkoholu, współbiesiadnicy zaczęli zadawać pytania co zrobił z pieniędzmi. 38-latek zdenerwował się pretensjami kolegów i zaczął niszczyć przedmioty znajdujące się w domu 63-latka. Widząc jego zachowanie, pozostałych dwóch uczestników, postanowiło reagować. Jeden z nich przytrzymał 38-latka, a drugi zaczął zadawać mu uderzenia - podaje mł. asp. Agnieszka Olszowy-Szydło.

Jak informują policjanci, zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 44-latkowi oraz 42-latkowi zarzutu udziału w pobiciu. Mężczyźni przyznali się. Za popełniony czyn grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.

express Biedrzyckiej - Rychard
Sonda
Czy czujesz się bezpiecznie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki