Podkarpackie. Maciej O. uprawiał seks z 13-latką? Chce kary bez przeprowadzania procesu

Do zdarzenia doszło w pow. przemyskim na Podkarpaciu. Jak już wcześniej informowaliśmy, mężczyzna miał odbyć stosunek seksualny z 13-letnią dziewczynką. Te doniesienia potwierdzała prokuratura. Maciej O., który jest podejrzany o seks z nastolatką, usłyszał już zarzut obcowania płciowego z osobą małoletnią poniżej lat 15. Jak podkreślała wówczas prokuratura, nie chodziło o gwałt, a stosunek seksualny do którego miało dojść bez przemocy i podstępu. Mężczyzna został zatrzymany, ponieważ chodzi o osobę poniżej 15. roku życia. Maciej O. przebywał w areszcie od 15 października do 27 grudnia 2021. 

- Sąd uchylił tymczasowy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec Macieja O. 27 grudnia. Prokuratura 11 stycznia 2022 roku skierowała do sądu wniosek o ukaranie bez przeprowadzania procesu sądowego na podst. art. 355 par. 1 KPK. Maciej O. jest podejrzany o czyn z art. 200 par 1 Kodeksu Karnego, a więc obcowanie płciowe z małoletnia poniżej 15 roku życia - informuje nas  Prokurator Marta Pętkowska, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

Do procesu może nie dojść, ponieważ mężczyzna ustalił karę wraz z prokuratorem.

- Prokurator wraz z podejrzanym ustalili karę, którą podejrzany ma ponieść za zarzucany mu czyn. Jest to 6 miesięcy pozbawienia wolności z zaliczeniem  okresu tymczasowego aresztowania. Dwa lata ograniczenia wolności poprzez wykonywanie prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Nawiązka 10 tys. zł na rzecz poszkodowanej, oraz pięcioletni zakaz kontaktowania się z poszkodowaną w jakikolwiek sposób, oraz zakaz zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 m, również przez 5 lat. Ponadto zakaz zajmowania wszelakich stanowisk, wykonywania zawodów i prowadzenia działalności związanej z wychowaniem, edukacją, leczeniem i opieką nad małoletnimi na okres 3 lat- poinformowała Prokurator Marta Pętkowska, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Przemyślu w rozmowie z "Super Expressem".

Poniżej galeria zdjęć:  Leszek Lutak: Wyrok dla lekarza, który zabił mojego syna na pasach, to kpina!

Jeżeli sąd zgodzi się na uzgodniony wymiar kary procesu w tej sprawie nie będzie.