Dwójka turystów będąca w masywie górskim Szerkowi Wierch nie mogła kontynuować dalszej pordóży. Byli zmarznięci i przemoczeni. Do akcji wkroczyli ratownicy z z Cisnej i Ustrzyk Górnych oraz Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po przebadaniu, 23 - letnia turystka z objawami hipotermii została przetransportowana do szpitala w Sanoku. Druga osoba nie większej pomocy medycznej.
GOPR ostrzega przed warunkami jakie panują w Bieszczadach. Jest mroźno, przewidywane są także dalsze opady śniegu. Ratownicy przypominają o odpowiednim obuwiu do chodzenia po góach, musi ono być nieprzemakalne i mieć gęsty bierznik - szlaki w Bieszczadach są oblodzone.