Choć co chwila mówi się o tym głośno, edukuje się dzieci w szkołach, przeprowadza różne kampanie, a wiele osób wciąż zostawia w lasach śmieci. O tym, jak niebezpieczne dla zwierząt może być takie zachowanie mówi najnowszy wpis na FB Nadleśnictwo Tuszyma Lasy Państwowe:
"Zgromadzone w puszce po farbie owady stały się atrakcyjną przekąską dla #borsuka. Był jednak na tyle łapczywy, że o mało nie przypieczętował tego swoim życiem".
Na szczęście zakleszczone zwierzę w porę zauważył leśniczy, który uwolnił małego ssaka.
Dobrze, że puszka po farbie nie ma tak ostrych brzegów jak te po konserwach. Niestety, na te ostatnie też można natrafić wśród zieleni.
Zobacz też: Jezioro Tarnobrzeskie: Policyjny patrol szukał zaginionego 6-latka
ZOBACZ TO WIDEO: