Prokuratura Rejonowa w Ropczycach prowadzi śledztwo w sprawie tragedii w Olchowej. Przypomnijmy, że 3 lutego doszło tam do wypadku drogowego, w którym życie stracił 18-latek. Nastolatek wracał z młodszym bratem do domu. Mieli do pokonania jeszcze nieco ponad 4 km:
Polecany artykuł:
- Warunki na drodze były trudne, na jezdni zalegał świeży śnieg. Ze wstępnych ustaleń poczynionych na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący Seatem, po wykonaniu manewru wyprzedzenia innego samochodu, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na jej łuku stracił panowanie nad pojazdem. W konsekwencji zjechał z drogi i dachując uderzył w przepust, co doprowadziło do tego, że kierowca wypadł z samochodu i spadł na jezdnię. W wyniku doznanych obrażeń wewnętrznych poniósł śmierć na miejscu - wyjaśnia Ewa Romankiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
13-latek doznał obrażeń głowy i trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Śledztwo jest w toku.
Zobacz też: Rzeszów: 30-latek siedział bez ruchu na chodniku, nie miał na sobie kurtki