Wczoraj około godziny 7 rano policjant ze Strzyżowa udający się na patrol zauważył ukrywającego się w zaroślach mężczyznę. Poinformował o tym kolegów z patrolu grupy dochodzeniowo-śledczej, która jechała na zgłoszenie kradzieży z włamaniem do sklepu w Grodzisku.
Okazało się, że dziwnie zachowujący się 40-latek to sprawca włamania:
Polecany artykuł:
- 40-latek twierdził, że wraca z zakupów. Funkcjonariusze ujawnili przy nim artykuły spożywcze, alkohol, papierosy oraz siekierę i drugą parę butów, przywiązanych do jednej z toreb - wyjaśniają policjanci.
Wartość skradzionego towaru szacuje się na około 1200 złotych. Sprawa trafi do sądu.
Zobacz też: Plac Śreniawitów do remontu: Już wybrano wykonawcę