30 stycznia 2019 r. w godzinach wieczornych funkcjonariusze policji w Żyrakowie zostali poinformowani o awanturze, jaką pod wpływem alkoholu wszczął Mirosław R., w czasie pobytu u jednego z sąsiadów w miejscowości Nagoszyn. Mirosław R. został zatrzymany do wytrzeźwienia. Funkcjonariusze przeprowadzili wywiad z członkami najbliższej rodziny Mirosława R. na temat jego dotychczasowego trybu życia.
>>> Z naczepy tira dochodziły dziwne odgłosy. Ukryli się tam Afgańczycy [ZDJĘCIA]
W trakcie rozmowy przeprowadzonej w dniu 31 stycznia 2019 r. z matką Mirosława R. policjanci wdrożyli w rodzinie procedurę niebieskiej karty, przyjęli zawiadomienie o przestępstwie oraz skierowali do Prokuratury Rejonowej w Dębicy wniosek o zobowiązanie Mirosława R. do leczenia odwykowego przeciwalkoholowego w warunkach szpitalnych.
Dalsze śledztwo wykazało, że 34-latek między lipcem 2018 r. a styczniem 2019 r. dopuścił się trzech wymuszeń rozbójniczych na swojej matce, zmuszając ją do wydania łącznie kwoty około 300 złotych. Mirosław R. zmusił ją do tego m.in. poprzez stosowanie wobec niej przemocy polegającej na przyduszaniu jej pierzyną i wypowiadanie gróźb zniszczenia mienia oraz pozbawienia życia.
Polecany artykuł:
Ponadto ujawniono, że 34-latek znęcał się fizycznie i psychicznie nad rodzicami 62-letnią matką i 62-letnim ojcem, który ze względu na stan fizyczny jest osobą nieporadną. Mirosław R. wszczynał pod wpływem alkoholu awantury domowe, używał wyzwisk, wypowiadał groźby pozbawienia życia, niszczył sprzęty gospodarstwa domowego. Ponadto wkładał głowę matki do muszli klozetowej, wyrzucał ją na zewnątrz domu i zmuszał do przebywania w niskich temperaturach bez odpowiedniej odzieży. Mirosław R. wyśmiewał się z choroby ojca, zrzucał go z fotela i wylewał wiadro z wodą na jego głowę.
Mężczyźnie zarzuca się również zabór w celu przywłaszczenia kosiarki o wartości 600 złotych na szkodę matki. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Mirosław R. przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów, z pominięciem kradzieży kosiarki, którą rzekomo pożyczył koledze i zapomniał jej odebrać.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Dębicy w dniu 1 lutego 2019 roku zastosował wobec Mirosława R. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy. Za zarzucane przestępstwa podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.