W konferencji prasowej wzięli udział również przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz Lasów Państwowych. Podsumowano statystki dotyczące szkód wyrządzonych przez dzikie zwierzęta.
– W 2010 r. wysokość odszkodowań wypłaconych z budżetu państwa na skutek tych szkód wyniosła 30 290 zł. W 2015 r. wypłacono już 1 mln 870 tys. zł. W 2020 r. kwota odszkodowań wyniosła 3 mln 267 tys. zł. W roku bieżącym, wypłacono dotychczas 1 mln 958 tys. zł. – wyliczyła wojewoda.
Zobacz też: Deweloper wyciął drzewa przy ul. Dominikańskiej w Rzeszowie. Ratusz nakłada karę
Wojewoda zwróciła uwagę na to, że lokalne samorządy są zobligowane do tego, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom. Wojciech Wdowik, regionalny dyrektor ochrony środowiska, poruszył kwestie zabezpieczeń gospodarstw, w których zakupie partycypuje RDOŚ.
– Kupujemy elektryczne pastuchy, elektryczne siatki oraz fladry, które przekazujemy rolnikom, aby minimalizować negatywne skutki aktywności zwierząt – mówił dyr. Wdowik
W naszym regionie występują największe populacje wilka i niedźwiedzia. Występują głównie w Bieszczadach, jednak coraz częściej pojawiają się w pobliżu zabudowań.
Dyr. Wdowik przypomniał o opracowanej przez RDOŚ procedurze postępowania w przypadku kontaktu z wilkiem lub niedźwiedziem. Dostępna jest <<TUTAJ>>.