Uważajcie na oszustów. W czwartek, przed południem, w jednym z bloków w Tarnobrzegu do mieszkania 86-letniej kobiety zapukał młody mężczyzna. Przedstawił się jako pracownik spółdzielni mieszkaniowej i poprosił o wpuszczenie go do środka. Oszust udawał hydraulika, sprawdzającego ciśnienie wody w kranie i szczelność rur.
Jak relacjonuje policja, mężczyzna wszedł do łazienki, odkręcił wodę w kranie, następnie poszedł do kuchni i powtórzył czynność. Starsza kobieta widząc lejącą się wodę, weszła do łazienki, a mężczyzna w tym czasie plądrował kuchenne półki, w których szukał pieniędzy. Gdy ich nie znalazł, zażądał od 86-latki 200 złotych. Gotówka miała być dopłatą za zużycie wody.
Pieniędzy mężczyzna nie dostał - wręcz przeciwnie, kobieta zadzwoniła do administracji spółdzielni mieszkaniowej i dowiedziała się, że żaden z pracowników nie otrzymał takiego zlecenia. Kobieta o całym zdarzeniu poinformowała policjantów.
Policja radzi seniorom, jak nie paść ofiarą oszustów:
- Jeśli ktoś podaje się za pracownika administracji lub urzędnika, zanim wpuścisz go do mieszkania, zadzwoń do urzędu, na który się powołuje i spytaj, czy taki człowiek wykonuje swoje obowiązki i ma cię odwiedzić.
- Pamiętaj, że prawdziwe wizyty są poprzedzone odpowiednim komunikatem, np. ogłoszeniem na klatce schodowej, poinformowaniem przez spółdzielnię czy inną instytucję.
- Nie wierz w nagłe, troskliwe wizyty bliżej nieokreślonych osób. Najczęściej są to oszuści, którzy chcą wejść do twego domu i zwyczajnie - cię okraść.
- Pamiętaj, że oszuści często proszą o możliwość pozostawienia informacji dla sąsiadki. Gdy pójdziesz po kartkę i długopis, oni mają czas by wejść do Twojego mieszkania i przeszukać pomieszczenia.
- Bardzo często oszuści - działając we dwóch – proszą o sprawdzenie np. przewodów wentylacyjnych, lub ciśnienia wody w kranie. Jeden będzie Ci towarzyszył odwracając uwagę od drugiego, który w tym czasie będzie okradał mieszkanie.
- Bądź ostrożny kupując od akwizytorów pukających do Twoich drzwi. Zdarza się, że podczas prezentacji kocy, firanek, odkurzacza lub innych przedmiotów, zginą Twoje pieniądze i biżuteria.
- Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości poproś o pomoc sąsiada. Towarzystwo osób trzecich zwykle płoszy złodzieja.
- Bądź szczególnie ostrożny, jeśli osoba odwiedzająca żąda pieniędzy np. pierwszej raty, bądź zaliczki. Pamiętaj, że zawsze możesz zapłacić później np. przelewem lub na poczcie.
- Jeśli podejrzewasz, że wpuściłeś oszustów do mieszkania, dokładnie zapamiętaj ich twarze i jak najwięcej szczegółów z ich ubioru. Nie reaguj panicznie. Jeśli będą wiedzieć, że ich zdemaskowałeś, mogą w zrobić Ci krzywdę. Najlepiej idź pod pozorem pożyczenia pieniędzy do sąsiada i tam dyskretnie poproś go o zawiadomienie Policji. Jeśli nie masz takiej możliwości po wyjściu oszustów natychmiast dzwoń na Policję na numer alarmowy 112.