Kierowca nie straci pracy

i

Autor: Pixabay/Pexels Kierowca nie straci pracy

Pogrom w MPK i ZTM w Rzeszowie: Kierowca jednak nie straci pracy

2018-01-16 16:26

Tadeusz Ferenc ulitował się nad kierowcą, który w niedzielę nie zajechał na jeden z przystanków MPK. Ktoś wysłał wiadomość sms ze skargą do prezydenta miasta.

Poniedziałek w MPK i Zarządzie Transportu Miejskiego był bardzo nerwowy. Tadeusz Ferenc zdjął ze stanowiska zastępca dyrektor ZTM, polecił zwolnić kierowcę autobusu i wystawił nagany prezesowi MPK i jego zastępcy. To skutek zachowania kierowcy MPK, który w minioną niedzielę nie zatrzymał się na jednym z przystanków. W efekcie pasażerowie stali na mrozie. Ktoś poskarżył się prezydentowi:

- Prezydent jest bardzo wyczulony na tego typu rzeczy. Uważa, że to my służymy mieszkańcom - wszyscy pracownicy Urzędu Miasta, wszystkich spółek. Absolutnie niedopuszczalne są takie sytuacje, żeby kierowcy nie zatrzymywali się na przystankach. Jest to dla nas sytuacja niezrozumiała, dlatego należało podjąć tak drastyczne kroki - tłumaczył w rozmowie z nami Maciej Chłodnicki, rzecznik Tadeusza Ferenca.

Dziś prezydent postanowił odpuścić nieco kierowcy i polecił, by przywrócić go do pracy. Dlaczego?

- Przyszedł do prezydenta, wytłumaczył się, wyraził skruchę. Chce przeprosić pasażerów - słyszymy od rzecznika miasta.

Pozostałe kary pozostają bez zmian. 

Zobacz też: Na trasie Ropczyce - Krosno spłonął autokar [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki