Budowy pomnika chce Komitet Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Rzeszowie. Nowa ozdoba przestrzeni miejskiej miałaby być finansowana m.in. z budżetu miasta.
Wycinka drzew na Placu Wolności i ustawienie monumentu Józefa Piłsudskiego budzi sporo kontrowersji. Pozbycie się drzew na skwerze przy jednej z głównych ulic miasta zabierze cień podróżnym czekającym na autobusy. Zdanie mieszkańców Rzeszowa jest zgodne: chcą pomnika ale, chcą też, aby pozostawić pas zieleni w centrum miasta.
"Nie jesteśmy przeciwni samej inwestycji, uważamy jednak, że powinna ona być zrealizowana przy maksymalnym zachowaniu drzewostanu na skwerze przy Placu Wolności. Nie zgadzamy się na wycinkę pięknych i zdrowych drzew, a przez to na zamianę centrum miasta w granitowo-betonowy plac, którego my, mieszkańcy, nie chcemy. Popieramy zmiany w okolicy Placu Wolności, ale uważamy za bezcelowe i szkodliwe dla miasta oraz mieszkańców wycinanie zieleni miejskiej" - pisali autorzy petycji "przeciwko wycince drzew na Placu Wolności w Rzeszowie".
Radni na początku wyrażali zgodę, jednak po awanturze związanej z lokalizacją pomnika, z pomysłu mogą się wycofać. Taki wydźwięk ma jedna z ostatnich czerwcowych sesji miejskich, podczas których omawiano sprawy związane z pomnikiem. 21 czerwca postawę przewodniczącego Rady Miasta Rzeszowa, Andrzeja Deca i radnego Konrada Fijołka, ostro skrytykowali Wojciech Buczak i Marcin Fiołek, publikując oświadczenie:
"Uważamy za skandaliczne zachowanie przewodniczącego Andrzeja Deca i Konrada Fijołka, którzy podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rzeszowa dążyli do zablokowania uchwały ws budowy na pl. Wolności pomnika Józefa Piłsudskiego. Nieprzyjęcie uchwały może poważnie zagrozić przyszłości tego szczytnego i ważnego projektu.
Szokujące jest to, że działania Andrzeja Deca, Konrada Fijołka oraz niektórych ich kolegów z PO i Rozwoju Rzeszowa podejmowane są w czasie gdy cała Polska świętuje 100-lecie odzyskania niepodległości. Odsłonięcie pomnika Marszałka Piłsudskiego – ikony polskiej walki o wolność – planowane na 11 listopada, ma być włączeniem się naszego miasta w ogólnopolskie obchody. Niechęć Andrzeja Deca czy Konrada Fijołka do postaci Marszałka Józefa Piłsudskiego nie może być powodem dla władz miasta do rezygnacji z realizacji tej ważnej z perspektywy historii naszego państwa inicjatywy. Negatywny stosunek części radnych PO i Rozwoju Rzeszowa wobec idei budowy pomnika Józefa Piłsudskiego na pl. Wolności wpisują się w naszej ocenie w szkodliwą narrację uderzania w poczucie narodowej dumy i wspólnoty".
Zdanie rzeszowian poznała reporterka Radia Eska, Katarzyna Gudzik: