Podobną kwotę, choć nieco mniejszą, bo blisko 15 tysięcy złotych, Towarzystwo zebrało w zeszłym roku. W tym roku kwestowano przez dwa dni. W pierwszym pieniądze do puszki można było wrzucić odwiedzając wszystkie cmentarze w mieście, w drugim – tylko Stary Cmentarz przy Targowej.
Dzięki pieniądzom z poprzedniego roku udało się poddać pracom konserwatorskim dwa nagrobki. Te jeszcze niedawno były określane, jako N.N. Jeden z nich należał do urzędnika sądu rzeszowskiego – Adama Mijakowskiego. Podczas prac wydobyte zostały kawałki płyty inskrypcyjnej, dzięki której udało się odnaleźć informacje na temat pochowanej osoby.
- Chcielibyśmy bardzo wyremontować dwa nagrobki powstańców. Józef Szostkiewicz przybył tutaj uciekając przed represjami. Wacław Sieciński był z kolei urzędnikiem - opowiada Wiktoria Helwin.
Jak dodaje wiceprezes Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem w Rzeszowie, każdemu ze spoczywających na Starym Cmentarzu należy się rewitalizacja nagrobka. Na nekropolii przy ul. Targowej leży wielu radnych, rzemieślników, adwokatów, lekarzy czy powstańców. Znajdziemy też groby m.in. Wiktora Zbyszewskiego, komisarza wojennego z okresu powstania styczniowego, działacza społecznego i filantropa, Henryka Hanasiewicza czy wokalistki słynnego zespołu Breakout, Miry Kubasińskiej.