W sobotę (13 czerwca), po godz. 21:00, na ulicy Karpackiej w Porażu doszło do tragicznego wypadku. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący audi, jadąc drogą powiatową w kierunku Zagórza, prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze, gdzie potrącił dwie 14-letnie mieszkanki powiatu sanockiego.
- Kierujący wjechał do rowu, a następnie pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia, uciekając w kierunku lasu. Mężczyzna został szybko zatrzymany przez policjantów. Kierującym okazał się 40-letni mieszkaniec powiatu leskiego - mówią policjanci.
Mimo podjętej reanimacji, jednej z 14-latek nie udało się uratować, natomiast druga z dziewczynek została przewieziona do szpitala
- Kierującemu została pobrana krew do badań. Został również przebadany na stan trzeźwości. Okazało się, że miał blisko promil alkoholu w organizmie - mówią funkcjonariusze.
Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Teraz będą wyjaśniać szczegółowe okoliczności wypadku.