Tego feralnego dnia, 3 lipca rodzice Marzena i Mariusz wieźli Sebastianka do szpitala. Chłopczyk złamał nogę. Niestety, to była ostatnia droga małżeństwa. Pod Stalową Wolą, 37-letni mężczyzna kierujący audi S7 prawdopodobnie w trakcie wyprzedzania zderzył się z jadącym z przeciwka audi A4, którym podróżowali. Grzegorz G. jechał z prędkością co najmniej 120 km/h.Bracia malutkiego Sebastianka, Artur (9 l.) i Norbert (8 l.), trafili pod opiekę rodziny. Cała trójka w jednej chwili straciła najukochańsze osoby na świecie - swoich rodziców. Sprawca wypadku, Grzegorz G., trafił do szpitala. Przeszedł operację ratującą życie. Dopiero po kilku dniach możliwe było jego aresztowanie. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości oraz drugi – za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyzna od początku nie przyznawał się do winy, odmawiał składania wyjaśnień.
Rekonstrukcję wydarzeń zobaczysz, przechodząc do galerii poniżej:
W czwartek, 8 lipca odbyło się Ostatnie Pożegnanie zmarłych Marzeny (+37 l.) i Mariusza (+39 l.). K. w ich rodzinnym Przędzelu. uroczystość poruszyła nie tylko obecnych na niej najbliższych, ale również internautów, którzy napisali setki komentarzy (pisownia oryginalna):
Tego się nie da oglądać ?????? Czuwajcie Marzeno Mariuszu nad synami swymi Aby waszą śmiercią.mogli ukarać waszego morderce. ??
Ogromna tragedia,✝️Świeć Panie nad ich duszami ??Wyrazy współczucia dla synków i całej rodziny?
Wieniec od dzieci złamał mi serce... Oby udało im się poukładać życie z pomocą rodziny tak, żeby byli jeszcze szczęśliwi ❤
Brak słów żeby wyrazić smutek i żal. Ogromne kondolencje dla Całej Rodziny
Bardzo dobrze, że dzieci nie było na pogrzebie. Miały by jeszcze większą traumę. Są w dobrych rękach i to jest dla nich zbawieniem. Dużo sił dla rodziny.
Serce pęka. Czuwajcie nad Waszymi dziećmi z góry. Wyrazy współczucia dla calej rodziny ?
Najgorsze jest to że jutro każdy zapomnie będzie inny dramat inny pogrzeb a te dzieci na zawsze już sierotami zostaną ?
Boże daj siłę bliskim. Dzieci napewno pytają gdzie mama gdzie tata ?
Przędzel: Pogrzeb ofiar tragicznego wypadku w Jamnicy - galeria poniżej:
Czytaj też: Młode małżeństwo osierociło trzech synów. Co dalej z Sebastianem, Arturem i Norbertem?