Potężne ulewy w Bieszczadach

i

Autor: Pixabay / CC0 / pexels.com, Grzegorz Kluczyński Potężne ulewy w Bieszczadach

Niebezpieczna pogoda

Potężne ulewy w Bieszczadach. Czy grozi nam kolejna powódź? "Cały czas monitorujemy sytuację"

2024-09-28 21:17

Synoptycy prognozowali na sobotę dla Podkarpacia obfite opady deszczu. IMGW wydał dla części tego regionu ostrzeżenia. W Bieszczadach, gdzie deszcz pada najmocniej, do tej pory spadło 15 litrów wody na metr kwadratowy. Czy ulewy spowodują zagrożenie powodziowe dla tej części kraju?

Ulewne deszcze w Bieszczadach

W sobotę na Podkarpaciu deszcz zaczął padać po godzinie 15:00.

- Ze Słowacji wkroczył front, natomiast nie spowodował sytuacji kryzysowych - poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową Wojciech Czanerle, dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. - Opady jakie generuje są na poziomie 5-10 mm.

W ciągu ostatnich sześciu godzin najwięcej deszczu spadło w Bieszczadach, nazbierało się tam w sumie 15 mm.

- Cały czas monitorujemy sytuację, jesteśmy w kontakcie ze służbami - dodał Wojciech Czanerle i poinformował, że zbiorniki retencyjne mają rezerwy, a stany wód utrzymują się na poziomie niskim.

Ostrzeżenia meteorologiczne dla Podkarpacia

IMGW wydał ostrzeżenie drugiego stopnia dla dwóch powiatów górskich: bieszczadzkiego i leskiego. Synoptycy prognozowali, że na tym terenie, w ciągu doby, czyli do godz. 10 w niedzielę może spaść do 70 litrów wody na metr kwadratowy.

Dla ośmiu innych powiatów: brzozowskiego, jarosławskiego, Krosna, krośnieńskiego, lubaczowskiego, przemyskiego, Przemyśla i sanockiego, wydano ostrzeżenie pierwszego stopnia. Tam, do godz. 10 w niedzielę, może spaść do 50 litrów wody na metr kwadratowy.

Wojsko szykuje się do pomocy

Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformował, że w związku ze spodziewanym pogorszeniem warunków hydrologicznych na Podkarpaciu wojska inżynieryjne uruchomiły w tym rejonie dodatkową grupę zadaniową. W sobotę przekierowana tam zostanie też grupa z Krosna Odrzańskiego (woj. lubuskie).

Grupa powstanie na bazie 18 Pułku Saperów z Niska i będzie pozostawać w 12-godzinnej gotowości do działania w rejonie Podkarpacia. Formacja będzie korzystać m.in. z sześciu gąsienicowych pływających transporterów samobieżnych (PTS). Mogą one poruszać się po lądzie oraz w wodzie. Poza transporterami, do dyspozycji grupy będzie sześć łodzi saperskich z silnikami zaburtowymi, a także piły spalinowe i inne drobne wyposażenie ratownicze.

W sobotę do północy z Krosna Odrzańskiego do Niska przemieści się też inżynieryjna grupa zadaniowa utworzona na bazie 3 batalionu inżynieryjnego, która zakończyła działanie w województwie lubuskim. W jej skład wchodzi zespół drogowy oraz ewakuacyjny z trzema PTS i trzema łodziami saperskimi. Łącznie - w Nisku - do pomocy będzie dziewięć PTS i dziewięć łodzi saperskich.

W podwyższonej gotowości na Podkarpaciu pozostają także pododdziały 3 Podkarpackiej i 20 Przemyskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.

QUIZ. Znasz się na pogodzie? Co to są hektopaskale? Zgarnij komplet i zapewnij sobie pogodę ducha

Pytanie 1 z 10
W jakim kierunku wieje halny?
Wyspa Pucka w Szczecinie po "ulewie 40-lecia"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki