Wczoraj (czwartek, 7 stycznia) przed północą, dyżurny policji otrzymał informację o awanturze w jednym z domów na terenie gminy Sanok. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i zastali tam dwóch mężczyzn. Okazało się, że pomiędzy nimi doszło do nieporozumienia. Nie byłoby w tym, nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, co okazało się później - mężczyzna, kóry zadzownił na policję był... poszukiwany przez policję.
- Policjanci wylegitymowali obu mieszkańców powiatu sanockiego. Okazało się, że 53-latek, który zgłosił interwencje jest osobą poszukiwaną celem odbycia kary aresztu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. - informuje policja.
Z kolei we wtorek 5 stycznia policjanci zostali wezwani dopijanego awanturnika. Jedyną drogą było... przepłynięcie Jeziora Solińskiego. Zobacz więcej: Policjanci i strażacy płynęli przez Jezioro Solińskie do awanturnika. 23-latek był pijany