Do pożaru hali doszło w Mielcu w nocy z poniedziałku na wtorek (25/26 marca 2024).
- Informację o pożarze otrzymaliśmy około godziny 2 w nocy. W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy, ogniem objęta była hala o wymiarach około 65 m x 16 m x 10 m. Ogień zagrażał także przyległym do niej pozostałym halom produkcyjnym - informuje nas bryg. Marcin Betleja rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Z płonącego obiektu jeszcze przed przyjazdem strażaków ewakuowało się 27 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nikt nie został ranny.
- Na miejsce zadysponowano mobilne laboratorium chemiczne z Komendy Powiatowej PSP w Leżajsku w celu monitorowania składu powietrza wokół płonącego budynku. Ogień został bardzo szybko ugaszony, co zapobiegło jego rozprzestrzenieniu się na pozostałe budynki fabryki - podaje bryg. Betleja.
Jak zaznacza rzecznik, w kulminacyjnym momencie pożar gasiło 13 zastępów straży pożarnych, ponad 50 strażaków. Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane.