Aktualizacja, godz. 9:55
Jak poinformował bryg. Marcin Betleja w pożarze hotelu w Bieszczadach zginęła jedna osoba.
- Niestety w pożarze zginęła jedna osoba, w pogorzelisku strażacy znaleźliciało. - podaje rzecznik.
Pożar hotelu w Bieszczadach
Do pożaru doszło w Łodynie (pow. bieszczadzki. 80 strażaków, 22 zastępy straży pożarnych gasiło pożar drewnianio-murowanego hotelu. Pożar został zgłoszony przed godz. 2 nad ranem.
- W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy, ogniem objęte były 2/3 budynku. Płonęła część restauracyjna obiektu. Strażacy rozpoczęli gaszenie pożaru oraz obronę przed ogniem części hotelowej. W kulminacyjnym momencie pożar gasiło 80 strażaków, 22 zastępy straży pożarnych z pow. bieszczadzkiego, krośnieńskiego, przeworskiego, sanockiego i leskiego - informuje bryg. Marcin Betleja rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
- W tej chwili trwa dogaszanie oraz sprawdzanie pogorzeliska. Przyczyny pojawienia się ognia nie są znane, zostaną ustalone - dodaje bryg. Marcin Betleja.