Premier Ukrainy na granicy z Polską. Mówił o "środkach odwetowych"
- Sprawa odblokowania granicy powinna zostać rozwiązana do 28 marca, w przeciwnym razie Ukraina może zastosować środki odwetowe na przejściach granicznych - powiedział premier Ukrainy Dynys Szmyhal na granicy z Polską. Jak informuje PAP, polityk zjawił się tam w piątek, 23 lutego, w ramach roboczej wizyty, na którą polskich przedstawiciele, w tym premiera Donalda Tusk, zapraszał wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Premier polskiego rządu już w czwartek zapowiedział jednak, że ani on, ani jego ministrowie nie wezmą udziału w spotkaniu, podkreślając, że takowe odbędzie się w 28 marca w Warszawie.
Dziś Ukraina i Polska pozostają dobrymi partnerami i sojusznikami. Strategicznymi sojusznikami. Jednak w ciągu ostatnich sześciu miesięcy żyjemy w warunkach stałej blokady ukraińskiej granicy ze strony Polski. Blokady, uderzającej w naszą gospodarkę i nasze możliwości lepszej obrony - powiedział na granicy polsko-ukraińskiej Szmyhal, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina, na którą powołuje się PAP.
Powstanie trójstronny sztab? Szmyhal przedstawił plan
Premier Ukrainy zapowiedział w związku z tym, że jego kraj zamierza podjąć próby rozwiązania konfliktu i załagodzenia protestów polskich rolników, choć wspomniał jednocześnie o "jawnych prowokacjach". Szmyhal przedstawił założenia planu, którego pierwszym z pięciu kroków ma być utworzenie trójstronnego sztabu obejmującego:
- Polskę;
- Ukrainę;
- i Komisję Europejską.
W jego skład weszliby ministrowie rolnictwa obu krajów i przedstawiciel KE, ale do jego prac miałyby również zostać zaangażowane ukraińskie i polskie organizacje rolników.
Protest rolników w Medyce. Ukraiński ambasador o wysypaniu zboża na tory: "Wstyd i hańba, panowie!"