Spis treści
- Joe Biden na Podkarpaciu
- Prezydent USA Biden zjadł pizzę z lokalu w Głogowie Małopolskim
- Szał na pizzę, którą jadł prezydent USA
Joe Biden na Podkarpaciu
Fotografie z 2022 roku odbiły się szerokim echem nie tylko w naszym kraju. Prezydent USA odwiedził Polskę w związku wybuchem wojny na Ukrainie. W podrzeszowskiej Jasionce pojawili się amerykańscy żołnierze z 82. Dywizji Powietrznodesantowej. To do nich swoje pierwsze kroki na polskiej ziemi skierował Joe Biden. Spotkanie z mundurowymi ze Stanów Zjednoczonych miało bardzo luźna formę. Prezydent podszedł do żołnierzy, którzy siedzieli na fotelu fryzjerskim, witał się z nimi, a następnie podszedł do stołów i zapytał czy może się dosiąść.
Prezydent USA Biden zjadł pizzę z lokalu w Głogowie Małopolskim
Żołnierze akurat jedli pizzę. Przywitali go z ogromną radością. Następnie Joe Biden wziął do ręki kawałek pizzy i go zjadł. To był moment, w którym w Głogowie Małopolskim lokalna społeczność oszalała! W pizzerii Gusto rozdzwonił się telefon z pytaniami, czy to placek z ich pizzerii zjadł prezydent USA. Właściciele od razu rozpoznali swoje popisowe danie!
Zobacz też: W Jasionce nie wierzą, że Amerykanie opuszczą bazę. O żołnierzach wójt mówi nie tylko dobrze
- O tym, że Joe Biden je naszą pizzę dowiedziałem się od znajomych, którzy dzwonili i mówili, że widzieli w telewizji, że prezydent je naszą pizzę! Włączyłem telewizor i od razu rozpoznałem nasz wyrób! Byliśmy mega szczęśliwi i zszokowani. Na początku nie dowierzaliśmy, że to się dzieje naprawdę. Amerykańscy żołnierze od momentu kiedy stacjonują w Jasionce bardzo często zamawiają u nas pizzę. Jeździmy do nich po kilka razy dziennie. To zamówienie było trochę większe niż zazwyczaj, bo zamówili 88 pizz, ale dzień wcześniej wieczorem zapowiedzieli, że będą chcieli zrealizować większe zamówienie - relacjonował Rafał Kramarz współwłaściciel pizzerii Gusto w Głogowie Małopolskim.
Przygotowaliśmy się na to, ale to miała być po raz kolejny zwyczajna pizza dla żołnierzy. W ten dzień robiliśmy dla nich dwa rodzaje pizzy, w tym pepperoni, którą jadł prezydent. To pizza ostra, jest w niej sos, pieczarki, oliwki, jalapeño, pepperoni i ser mozarella. Nie byliśmy absolutnie świadomi, że prezydent będzie to konsumował, w ogóle nie braliśmy tego pod uwagę. Może lepiej, że nie wiedzieliśmy, że to jest pizza, którą będzie kosztował prezydent USA, bo byśmy się bardzo stresowali i moglibyśmy coś zrobić inaczej niż zwykle - dodał Kramarz.
Swojej radości nie ukrywały również dziewczyny, ze zmiany, która przygotowała pizzę zamówione przez amerykańskich żołnierzy. To Dorota, Monika i Victoria które codziennie wykonują ogromne ilości włoskich placków. Dzień po tym, jak Joe Biden skosztował ich wyrobów, one dodatkowo stały się rozpoznawalne i z nieukrywaną radością prezentowały, jak na co dzień wykonują każdą pizzę.
Polecamy: Nie do wiary, jakie skarby można kupić na Jarmarku Staroci. O tym pchlim targu wiedzą nieliczni
Szał na pizzę, którą jadł prezydent USA
Nietrudno się domyślić, że to była znakomita reklama. Niedługo po wizycie Joe Bidena, w głogowskim Gusto było tłoczno, każdy chciał skosztować pizzy, którą jadł prezydent Stanów Zjednoczonych. Właściciele lokalu Damian Drupka (38 l.) i Rafał Kramarz (38 l.) musieli zmienić plany, ale nie zamierzali narzekać. Ten drugi miał wówczas swoje święto i spędzał je zupełnie inaczej niż sobie zaplanował. Nigdy nie przypuszczał, że w dzień 38 urodzin będzie udzielał wywiadów i pozował do zdjęć, by pokazać jak powstaje pizza, którą jadł jeden z najważniejszych ludzi na świecie.
Na wspomnienie tamtych wydarzeń u bohaterów natychmiast pojawia się uśmiech. Życzymy dalszych sukcesów!