Podkarpackie. Protest przewoźników na granicy w Medyce
Protest przewoźników i rolników na granicy w Medyce nieustannie się wydłuża. Strajkujący żądają m.in. wprowadzenia zezwoleń dla ukraińskich przewoźników, kontroli i rejestracji nowych ich nowych firm, dopłat do kukurydzy i przywrócenia kredytów płynnościowych.
Strajk na granicy w Medyce dotarł pod Rzeszów
Czas oczekiwania na przejście granicy w Medyce wynosi 109 godzin, czyli ponad 4,5 doby, podało TVP. Jest to spowodowane rozciągnięciem kolejki, by nie blokować całkowicie przejazdu na "czwórce". Według danych policji, w powiecie przemyskim stoi 570 tirów, dalej ciągnie się przez powiaty przeworski i jarosławski, z końcem w Kraczkowej pod Rzeszowem. Stamtąd do centrum Rzeszowa to niecałe 13 kilometrów. Czy protest przewoźników dotrze do miasta? Nie jest to wykluczone.
W powiecie jarosławskim do przejścia w Korczowej czeka aż 627 ciężarówek, w Hruszowicach 270 samochodów, w Młynach 150, a na DK 94 aż 180. Nic nie zapowiada, by w najbliższym czasie protest rolników i przewoźników miał się zakończyć.
Polecany artykuł: