Połączenie ulicy Dunikowskiego z Armii Krajowej to kolejna inwestycja drogowa w Rzeszowie, która ma rozładować korki w centrum miasta. Mieszkańcy Słociny, Matysówki czy Zalesia nie będą musieli już korzystać z alei Sikorskiego, by dojechać do Rejtana, czy znaleźć się na obwodnicy.
Nowa jezdnia będzie miała około 1,5 kilometra długości, będzie dwukierunkowa, przy niej powstaną chodniki, ścieżka rowerowa i oświetlenie. Ten temat w ratuszu pojawia się od 10 lat, ale do tej pory inwestycję blokowały protesty okolicznych działkowców.
- Protesty działkowców skutecznie tę inwestycję blokowały. Wszystkie skargi, które złożyli do Samorządowego Kolegium Odwoławczego zostały odrzucone, także praktycznie sprawa jest zamknięta. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wreszcie tę drogę wybudować - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznikiem prezydenta Rzeszowa.
Miasto jeszcze w tym roku wystąpi o pozwolenie na budowę, a nowa droga ma być gotowa w 2021 roku. Będzie kosztowała około 12 milionów złotych.