Paczka zawierała tylko informację o trzech czaszkach niedźwiedzia wycenionych na 120 dolarów. W związku z tym na miejsce trzeba było wezwać koordynatora ds. CITES, który potwierdził, że o niedźwiedzia brunatnego. To gatunek chroniony Konwencją Waszyngtońską CITES, dlatego przewóz czaszek bez zezwolenia to przestępstwo. Nie dołączył go ani nadawca z Rosji, ani odbiorca, tj. mieszkaniec województwa małopolskiego.
Polecany artykuł:
Za nielegalny przewóz grozi im teraz pozbawienie wolności od 3 miesięcy do lat 5, wysoka kara grzywny i przepadek okazów. Jak informuje Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie, "handel gatunkami chronionymi na mocy Konwencji Waszyngtońskiej jest dozwolony tylko wtedy, kiedy nie przyniesie on szkody zachowaniu tych gatunków w środowisku naturalnym i tylko pod warunkiem wydania odpowiedniego zezwolenia".
Polecany artykuł: