W środę policjanci patrolujący ulicę Mickiewicza w Przemyślu zauważyli leżącego na chodniku mężczyznę, którego twarz pokryta była krwią. Okazało się, że 40-letni mieszkaniec Dębicy został zaatakowany, kiedy wychodził ze sklepu. Nieznajomy mężczyzna zażądał od niego pieniędzy, a po odmowie, zaczął bić i kopać 40-latka po twarzy, po czym uciekł.
Polecany artykuł:
Na szczęście napastnika uchwyciły kamery monitoringu. Wbiegł w bramę jednej z kamienic. Został zatrzymany na strychu budynku przy Placu Legionów. Okazało się, że to 37-letni mieszkaniec Przemyśla. Trafił do aresztu.
Zatrzymanemu grozi kara pozbawienia wolności nie krótsza niż trzy lata.