Przemyśl: Myśleli, że kierowca jest pijany, a miał atak cukrzycowy. Czy wiesz, jak się wtedy zachować?

i

Autor: Podkarpacka Policja Przemyśl: Myśleli, że kierowca jest pijany, a miał atak cukrzycowy. Czy wiesz, jak się wtedy zachować?

Przemyśl: Myśleli, że kierowca jest pijany, a miał atak cukrzycowy. Czy wiesz, jak się wtedy zachować?

2018-10-11 13:41

Mężczyzna jechał slalomem, zignorował czerwone światło, uszkodził oponę w swoim samochodzie. Świadkowie zabrali mu kluczyki i wezwali policję.

Do zdarzenia doszło po godzinie 19 na Alei Solidarności. Przy zjeździe z ul. Wincentego Pola świadkowie uniemożliwili kierowcy dalszą jazdę. Wcześniej jechali za nim i widzieli szereg wykroczeń:

-  Ich uwagę przykuło to, że dojeżdżał do Ronda Kresowian slalomem, a zjeżdżając z niego uderzył w krawężnik uszkadzając oponę w swoim pojeździe. Kierujący nie zastosował się również do sygnalizacji świetlnej przejeżdżając na czerwonym świetle, gdzie ponownie przy zatoczce autobusowej najechał na  krawężnik, odbił się od niego i zatrzymał na środku jezdni, gdzie zgłaszający podbiegli do niego i odebrali kluczyki - wyjaśnia Marta Fac, rzecznik KMP w Przemyślu. 

Kiedy policja przyjechała na miejsce, alkomat wskazał zero promili. Okazało się, że kierujący peugeota miał atak cukrzycowy, czyli spadek cukru we krwi. 

Niedocukrzenie jest niebezpieczne i może prowadzić do śpiączki. Jej objawy to między innymi zaburzenia orientacji, trudności z kojarzeniem, zaburzenia koordynacji ruchów. 

Więcej o hipoglikemii przeczytasz w Poradniku Zdrowie. 

Zobacz też: Wody geotermalne w Rzeszowie nie nadają się do wykorzystania? [AUDIO]

ZOBACZ TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki