W Przemyślu pies zaatakował dziecko! Stan 12-latka jest bardzo poważny, jego życie jest zagrożone. Dramat rozegrał się w poniedziałkowe popołudnie, około godz. 13.00 w jednym z mieszkań na terenie miasta.
11-latek zaprosił swojego kolegę do domu. W mieszkaniu nie było nikogo z dorosłych, były za to dwa psy – możliwe, ze w typie amstaffa. Obaj chłopcy zostali zaatakowani przez agresywnego czworonoga! Dokładne okoliczności i przebieg zdarzeń wyjaśnia policja. Jedno jest pewne – skończyło się fatalnie.
– W jednym z mieszkań przy ul. Lelewela pies zaatakował dwóch nastoletnich chłopców. Obydwaj trafili do szpitala, stan 12-latka jest bardzo poważny, obrażenia młodszego nie zagrażają jego życiu – informuje Podkarpacka Policja.
Lokalne media informują, że stan starszego chłopca jest ciężki, jego życie jest zagrożone. 12-latek miał zostać przetransportowany do Katowic. Śledztwo w sprawie całego zajścia prowadzi przemyska prokuratura. Psy trafiły do schroniska, a ich właściciele mogą odpowiadać przed sądem.
– Za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel. Skutki zachowań psów wynikają najczęściej z błędów popełnianych przez ludzi, np. trzymanie w domu psa niebezpiecznej rasy, nieprzestrzeganie terminów szczepień, niewłaściwe warunki bytowe, brak szkoleń i dyscypliny – przypomina policja.