Przemyśl: Zgłosił zaginięcie żony, która miała być w szpitalu. Finał sprawy zaskakuje

- Z przekazanych informacji wynikało, że około południa tego samego dnia kobieta wyszła z domu i nie wróciła. Ponieważ miała problemy ze zdrowiem, zaniepokojona rodzina powiadomiła policję. Z zebranych w tej sprawie informacji wynikało, że kobieta miała udać się do szpitala na wizytę kontrolną. Niestety nie dotarła do placówki zdrowia, a rodzina nie mogła nawiązać z nią kontaktu - wyjaśnia Marta Fac, rzecznik KMP w Przemyślu.

Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Sprawdzano między innymi teren wokół miejsca zamieszkania zaginionej, szpitale i dworce. 

Jeszcze tego samego wieczoru okazało się, że kobieta kupiła bilet na autokar i wyjechała do Włoch. Udało się nawiązać kontakt z kierowcą pojazdu.

Rodzina 43-latki ruszyła w podróż, by przywieźć ją do Polski. 

Zobacz też: Rzeszów: Są zatrucia zwierząt trutkami na gryzonie. Uważaj na swojego pupila! [AUDIO]

ZOBACZ Policjantki i Policjanci: